Suchy alkoholik: co to oznacza?

W świecie terapii uzależnień pojęcie suchy alkoholik odnosi się do osób, które, choć zrezygnowały z picia alkoholu, wciąż borykają się z zachowaniami i przyzwyczajeniami, wykształconymi podczas aktywnego uzależnienia. O tym zjawisku mówi się również w anglojęzycznej literaturze, gdzie znane jest jako dry drunk syndrome (syndrom suchego alkoholika), a jego zrozumienie jest kluczowe dla pełnego zrozumienia procesu walki z alkoholizmem.

Suchy alkoholik, czyli kto?

W walce z alkoholizmem zazwyczaj skupiamy się na tym, żeby alkoholik przestał pić. Niestety sama abstynencja nie jest jeszcze równoznaczna z sukcesem, ponieważ zdarza się, że alkoholik nie pije, ale jednocześnie utrzymuje niekorzystne zachowania i wzorce myślenia, które wykształciły się w aktywnej fazie uzależnienia. Suchy alkoholik często jest podatny na irytację, złość, frustrację, które wcześniej tłumił alkoholem. Nie ma jednak zdrowych sposobów na rozładowanie emocji, dlatego wyżywa się na bliskich lub ucieka w autodestrukcyjne zachowania. Wciąż może stosować niezdrowe mechanizmy radzenia sobie ze stresem, unikając trudnych sytuacji, zamiast stawić im czoła i szukać konstruktywnych rozwiązań. W takich przypadkach pomocna jest poradnia terapeutyczna, ponieważ nie można zapominać, że detoks to nie wszystko – powinno się pracować również nad psychiką. Niezdrowe przekonania i nawyki sprawiają, że alkoholik pogrąża się w izolacji i ma trudności z codziennym funkcjonowaniem oraz zmniejszają szansę na zachowanie abstynencji przez kolejne lata. Nie chodzi tutaj o to, aby przygnębiać alkoholika, czy sugerować, że samo odstawienie alkoholu nie jest żadnym osiągnięciem. Powinniśmy jednak wiedzieć, że terapia ma niezwykle ważną rolę w walce o długotrwałą trzeźwość.

Przyczyny dry drunk syndrome

Wiele czynników może wpływać na to, że osoba uzależniona nie pije, ale nie czuje potrzeby, aby przejść terapię. Jeśli alkoholik nie może liczyć na wsparcie rodziny lub grupy terapeutycznej, często pogrąża się w obojętności i nie walczy o lepszą jakość życia. Niestety taka sytuacja znacznie zwiększa ryzyko nawrotu, ponieważ izolacja i brak wsparcia zmniejszają motywację.

Przywiązanie do negatywnych wzorców jest też zależne od doświadczeń życiowych. Jeśli alkoholik pochodzi z rodziny z problemem alkoholowym, jeszcze trudniej mu zrozumieć, że może być inaczej. Jest tak przyzwyczajony do destrukcyjnego zachowania, że nie czuje już nawet potrzeby zmian. Suchy alkoholik często czuje dużą frustrację, ponieważ mimo abstynencji, wciąż cierpi emocjonalnie. Może więc dojść do błędnych wniosków, że odstawienie alkoholu nic nie zmienia i równie dobrze może wrócić do picia. Niektórzy mogą mieć trudności w akceptacji siebie i swojej przeszłości, co może prowadzić do utrzymywania niezdrowych nawyków i wzorców myślenia. Najlepszym rozwiązaniem jest tutaj ośrodek leczenia uzależnień. Wrocław to jedno z polskich miast, w których jest dostępna pomoc nie tylko medyczna, ale też terapeutyczna.

Dodatkowo, niepowodzenia w procesie terapii mogą być kolejnym czynnikiem przyczyniającym się do dry drunk syndrome. Osoby, które nie odnoszą oczekiwanych rezultatów z terapii lub które nie są w stanie skorzystać z dostępnych form pomocy, mogą czuć się sfrustrowane i zniechęcone. Brak odpowiednich narzędzi i wsparcia może sprawić, że chory będzie miał trudności w rozwijaniu zdrowych strategii radzenia sobie ze stresem i trudnościami życiowymi.

Jak wygląda życie suchego alkoholika?

Suchy alkoholik często czuje się źle: pojawiają się silny stres, lęk, a nawet depresja. Takie problemy utrudniają codzienne funkcjonowanie oraz utrzymywanie relacji z innymi ludźmi. Jest to błędne koło, bo osoba uzależniona czuje się źle, przez co zaniedbuje kontakty z innymi, a izolacja prowadzi do jeszcze gorszego samopoczucia. 

Wzrost ryzyka nawrotu uzależnienia jest kolejnym istotnym skutkiem syndromu suchego alkoholika. Osoby dotknięte tym zespołem są bardziej podatne na ponowne sięgnięcie po alkohol, ponieważ nie nauczyły się skutecznie radzić sobie ze stresem i trudnościami życiowymi. Brak odpowiednich strategii radzenia sobie może sprawić, że osoba chora będzie szukać ucieczki w alkoholu jako formy łagodzenia emocji i problemów, co prowadzi do nawrotu uzależnienia. Niestety suchy alkoholik nie cieszy się życiem w trzeźwości, towarzyszą mu frustracja, niezadowolenie, psychiczne cierpienie. Błędne jest przekonanie, że tylko aktywny alkoholizm prowadzi do problemów psychicznych. Chociaż u suchego alkoholika nie pojawiają się poważne zaburzenia, takie jak psychoza alkoholowa, jego codzienne życie wciąż może być bardzo trudne. Nawet osoba, która jest w stanie utrzymać abstynencję, potrzebuje wsparcia i dalszej pracy nad sobą.

Jak być osobą trzeźwą, a nie suchym alkoholikiem?

To pytanie stawiane sobie przez wiele osób, które podjęły decyzję o rezygnacji z alkoholu i pragną prowadzić zdrowy, satysfakcjonujący tryb życia. Istnieje kilka kluczowych kroków, które mogą pomóc uniknąć wpadnięcia w pułapkę syndromu suchego alkoholika. Po pierwsze, ważne jest uczenie się strategii radzenia sobie ze stresem i trudnościami życiowymi. Może to obejmować regularne uprawianie sportu, medytację, ale przede wszystkim terapię. Nie wystarczy kilka tygodni w ośrodku – najlepiej jest zapisać się też na długoterminową terapię pogłębioną. Pomocne jest również uczestnictwo w grupach wsparcia, ponieważ pozwala to dzielić się doświadczeniami, zdobywać dodatkową motywację i pomoc w kryzysowych momentach. Wiele osób decyduje się też na terapię rodzinną – osoby współuzależnione mogą w ten sposób nauczyć się, jak żyć z uzależnionym i wspierać go w mądry, zdrowy sposób.

Trzeźwość to nie tylko brak spożycia alkoholu, ale przede wszystkim pełne zaangażowanie w życie, rozwój osobisty i budowanie zdrowych relacji z innymi ludźmi. Nie można więc zapominać, że samo odstawienie jest ogromnym sukcesem, ale nie końcem walki z uzależnieniem.