Jak reagować na powrót do nałogu?

Alkoholizm to choroba nieuleczalna. Alkoholikiem jest się przez całe życie, nawet wtedy, gdy sukcesem zakończy się odwyk i terapia alkoholowa. Sukces ten nie gwarantuje zmniejszenia ryzyka powrotu do nałogu. Alkoholizm jest chorobą złożoną, którą można zaleczyć, ale nie wyleczyć.

Co najczęściej sprawia, że skutecznie wyleczony alkoholik ponownie sięga po kieliszek?

Często czynnikiem powodującym, że wydawałoby się wyleczony alkoholik powraca do picia jest to, że korzyści wynikające z abstynencji nie są dla niego tak zauważalne, jak dotkliwe i trudne są wyrzeczenia. Taka osoba ma zbyt wygórowane oczekiwania co do życia w abstynencji. Chciałaby, aby wszystko toczyło się po jej myśli, żeby życie było bezproblemowe, gładkie i poukładane. To niestety utopia. Nie ma ludzi, którzy mają zagwarantowany taki egzystencjalny komfort. Osoba taka funkcjonuje przez jakiś czas w trzeźwości, ale jest labilna. Często utrzymuje abstynencję do momentu znalezienia się w sytuacji wysokiego ryzyka. W tej kryzysowej sytuacji rozstrzygająca jest dla zachowania abstynencji umiejętność poradzenia sobie, czyli posiadanie strategii zaradczych. Jeśli osoba uzależniona poradzi sobie w tej sytuacji i nie wypije, wzrasta jej poczucie sprawczości i kontroli oraz prawdopodobieństwo uniknięcia nawrotu. Jeśli natomiast alkoholik posiada niski poziom strategii zaradczych lub ich w ogóle nie wytworzył, a ma pozytywne oczekiwania dotyczące działania alkoholu („wypiję i zaraz poczuję się lepiej”), ryzyko złamania abstynencji i powrotu do uzależnienia jest bardzo wysokie. Duża potrzeba przyniesienia sobie ulgi może spowodować ponownie sięgnięcie po kieliszek. Drugim czynnikiem często wpływającym na powrót do picia jest przekonanie, że uda się pić w sposób kontrolowany. Jednak człowiek, który naprawdę chce się wyzwolić z uzależnienia od alkoholu, musi zdawać sobie sprawę z tego, że nawet jeden kieliszek może zniweczyć cały trud terapeutyczny.

Nawrót choroby alkoholowej

Osoba, która trwała przez jakiś czas w abstynencji po leczeniu i terapii, a znalazła się w sytuacji wysokiego ryzyka i nie poradziła sobie – ponownie sięgnęła po alkohol, czuje się podwójnie rozdarta. Zawiodła najbliższych i zrobiła coś, czego nie powinna zrobić, ale zawiodła też, a może przede wszystkim sama siebie. Przeżywa silny konflikt wewnętrzny. Ma poczucie winy i wyrzuty sumienia w związku z tym, co się stało. Takie emocje mogą doprowadzić do efektu złamania abstynencji, w następstwie którego dochodzi do pełnoobjawowego nawrotu choroby („jeśli i tak już zawiodłem i wszystko stracone, to mogę pić”). Sytuację pogorszyć jeszcze może reakcja bliskich, którzy swoją postawą lub komentarzami zamiast wesprzeć „wbiją gwóźdź do trumny”, jakby wszystko już było stracone.

Jak reagować na nawrót?

Wsparcie rodziny i bliskich osób w trakcie leczenia i terapii, ale również w tak trudnej dla wszystkich sytuacji jak nawrót, jest ogromnie ważne. Jeśli alkoholik widzi empatię i wsparcie w bliskich, znajduje w sobie więcej siły do walki, ma motywację i chęć mimo popełnionego błędu do ponownego wyjścia na drogę abstynencji i wolności od nałogu. Dlatego tak ważna jest stanowcza reakcja bliskich, ale pełna troski i wiary w to, że ten incydent wcale nie musi kończyć się powrotem do tego co było. Że jest tylko potknięciem na drodze osiągniętej już wolności. Również w takiej sytuacji warto zwrócić się o pomoc i wsparcie do terapeutów uzależnień, którzy pomogą wypracować strategie zaradcze na przyszłość. Jeśli szukacie Państwo miejsca odpowiedniego do jeszcze lepszego zrozumienia siebie i mechanizmów uzależnienia, Ośrodek FreeDom w Mirkowie oraz Ośrodek Terapii Uzależnień w Chrząstkowicach, niedaleko Opola gotowe są dać wsparcie osobom uzależnionym i ich bliskim. Nasza kadra ma wieloletnie doświadczenie w pracy z osobami uzależnionymi. Skontaktuj się z nami. Skorzystaj z naszej oferty. Jesteśmy po to, by Ci pomóc