Czy alkoholizm można leczyć lekami?
Alkoholizm, jedno z najbardziej rozpowszechnionych uzależnień na świecie, pozostaje poważnym problemem zdrowotnym i społecznym. Choć istnieje wiele podejść do leczenia tego schorzenia, w ostatnich latach coraz większe zainteresowanie wzbudza farmakoterapia – wykorzystanie leków w terapii uzależnienia od alkoholu. Ale czy naprawdę da się pokonać uzależnienie lekami? Czy mogą wspomagać terapię? W tym artykule dowiesz się więcej, nie tylko o wszywkach, ale innych lekach testowanych u alkoholików. Nie można jednak zapominać, że to terapia jest skutecznym sposobem leczenia – leki nie są w stanie wyleczyć uzależnienia.
Dlaczego coraz rzadziej stosuje się disulfiram?
Disulfiram jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych leków stosowanych w leczeniu uzależnienia od alkoholu. Jego skuteczność jest przedmiotem debat, a współczesne stanowiska oparte są głównie na analizach starszych badań, które często charakteryzowały się niepoprawną metodologią. Dawniej dość często stosowano wszywki, które powstrzymywały alkoholika przed piciem – po spożyciu alkoholu pojawiały się bardzo dokuczliwe objawy.
Disulfiram obecnie budzi mniejsze zainteresowanie, głównie ze względu na pojawienie się nowszych leków, które są bardziej skuteczne i bezpieczne. Etyczne zastrzeżenia dotyczące disulfiramu wynikają z faktu, że jego działanie opiera się na wymuszaniu abstynencji poprzez groźbę ciężkich powikłań w przypadku spożycia alkoholu. Lek ten może powodować wiele poważnych skutków ubocznych, a także podejrzewany jest o nasilanie niektórych mechanizmów uzależnienia, takich jak powstawanie morfinopodobnych związków podczas metabolizmu alkoholu oraz obniżanie nastroju. Niektórzy wciąż decydują się na disulfiram, ale coraz popularniejszym rozwiązaniem jest terapia alkoholowa, która opiera się na przepracowaniu problemów, a nie tylko wzbudzaniu strachu przed piciem.
Leki blokujące receptory opioidowe
Leki blokujące receptory opioidowe, takie jak naltrekson, odgrywają istotną rolę w leczeniu uzależnienia od alkoholu poprzez przerywanie mechanizmu pozytywnych wzmocnień związanych z poalkoholową euforią. Kliniczne próby potwierdziły skuteczność naltreksonu w zmniejszaniu głodu alkoholowego, choć dokładny mechanizm tego zjawiska nie jest w pełni poznany. Pacjenci leczeni naltreksonem często deklarują mniejszy głód alkoholu, co prowadzi do zmniejszenia ryzyka ciężkich nawrotów oraz spadku częstotliwości picia. Ciekawym podejściem w terapii jest pozwalanie pacjentom na spożywanie alkoholu w kontrolowanych ilościach, co może zwiększać efektywność leczenia poprzez uświadomienie im braku euforyzującego działania alkoholu pod wpływem naltreksonu. Naltrekson jest zazwyczaj stosowany przez okres około trzech miesięcy, po czym jego skuteczność może się zmniejszać, sugerując, że dłuższe stosowanie może być korzystne dla niektórych pacjentów. Warto jednak pamiętać, że każdy lek ma również swoje gorsze strony – trzeba kontrolować funkcje wątroby.
Czy leki SSRI pomagają przy uzależnieniu od alkoholu?
Selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) jeszcze kilka lat temu były nadzieją na skuteczne leczenie alkoholizmu, ze względu na ich potencjalne korzyści, takie jak zmniejszanie spożycia alkoholu przez zwierzęta doświadczalne, pierwsze pozytywne wyniki badań na ludziach oraz ich działanie przeciwdepresyjne i przeciwlękowe. Leki te miały również zmniejszać łaknienie, działać przeciwkompulsywnie i prokognitywnie, a także redukować euforyzujące działanie alkoholu. Ponadto, SSRI cechuje brak poważniejszych skutków ubocznych przy przedawkowaniu lub spożyciu z alkoholem.
Mimo obiecujących początków, nowsze badania wykazały, że ich wpływ na abstynencję i zmniejszenie spożycia alkoholu jest często krótkotrwały i zbliżony do efektu placebo. Obecnie uważa się, że SSRI mogą być użyteczne głównie u osób uzależnionych z zaburzeniami depresyjnymi, choć nie wszystkie badania jednoznacznie potwierdzają tę tezę. Trwają poszukiwania predykcyjnych czynników skuteczności terapii SSRI, a także optymalnych dawek, które mogłyby poprawić wyniki leczenia. Poradnia terapeutyczna raczej rzadko zaleca więc spożywanie tego typu środków.
Tianeptyna
Tianeptyna, mimo przeciwnego do SSRI działania, wykazuje podobne efekty w kontekście leczenia alkoholizmu. W latach 90. XX wieku odkryto, że poza działaniem przeciwdepresyjnym, tianeptyna zmniejsza spożycie alkoholu u szczurów. Kolejne badania potwierdziły, że długotrwałe podawanie tianeptyny osobom uzależnionym od alkoholu, które cierpią na zaburzenia depresyjne, przynosi pozytywne rezultaty, w tym zmniejszenie aktywności enzymu GGT, co może wskazywać na redukcję picia. Jednak badania przeprowadzone na alkoholikach bez depresji wykazały, że tianeptyna ma znikomy wpływ na wydłużenie abstynencji i zmniejszenie spożycia alkoholu. W związku z tym, istnieją jedynie pośrednie dowody na przeciwalkoholowe działanie tianeptyny, które dotyczą głównie osób uzależnionych od alkoholu ze współwystępującą depresją.
Ondansetron
Ondansetron, antagonista receptora 5-HT3, wykazuje potencjał w leczeniu alkoholizmu. Badania na zwierzętach wykazały, że ondansetron zmniejsza spożycie alkoholu, prawdopodobnie poprzez redukcję wyrzutu dopaminy. U nienadużywających alkoholu ochotników, ondansetron przed spożyciem alkoholu zmniejszał przyjemność z jego konsumpcji i zapotrzebowanie na alkohol oraz nasilał objawy poalkoholowe. Badania wykazały, że ondansetron może zmniejszyć spożycie alkoholu o 10-35%, szczególnie u osób pijących mniej niż 10 drinków dziennie. Jednakże w przypadku bardziej nasilonego alkoholizmu efekt ten był mniej wyraźny. Optymalna dawka i czas stosowania ondansetronu pozostają niejasne; skuteczność odnotowano przy dawce 0,5 mg, podczas gdy wyższe dawki okazały się nieskuteczne. Efekty „przeciwalkoholowe” obserwowano dopiero pod koniec 7-tygodniowego leczenia. Lek jest na ogół dobrze tolerowany, choć istnieją doniesienia o rzadkich przypadkach ostrych dyskinez, czyli niekontrolowanych ruchów i napadów paniki.
Detoks i terapia: dlaczego leki nie wystarczają?
Chociaż leki mogą pełnić rolę wspomagającą w leczeniu alkoholizmu, zwłaszcza w przypadkach współistniejącej depresji, nie zastąpią one kompleksowego podejścia, które obejmuje rzetelny detoks i terapię psychologiczną. Farmakoterapia, poprzez działanie na układ nerwowy, może zmniejszać łaknienie alkoholu, łagodzić objawy odstawienia i wspomagać stabilizację nastroju. Jednakże detoks jest kluczowym pierwszym krokiem, który fizycznie usuwa alkohol z organizmu i pomaga złagodzić objawy abstynencyjne. Pomocny jest też ośrodek leczenia uzależnień. Opole, podobnie jak inne polskie miasta, posiada takie placówki, zarówno prywatnie, jak i na NFZ. Terapia skupia się na głębszych przyczynach uzależnienia, zmienia wzorce myślowe i zachowania oraz wspiera rozwijanie zdrowych strategii radzenia sobie. Podczas gdy leki mogą pomóc w redukcji objawów i wspierać proces leczenia, trwałą zmianę przynosi tylko proces terapeutyczny, który obejmuje zarówno wsparcie fizyczne, jak i psychologiczne.